Swiateczna czapka..

..Niestety wypatrzona w sklepie a nie zrobiona  wlasnorecznie..moze nastepnym razem . A moze  moj post bedzie inspiracja  dla innych.?. Zapraszam i zachecam do pochwalenia  sie swoim dzielem :)
 Czapke wypatrzylam w  Ontario , w Orleans, gdzie trafilam na przedswiateczne zakupy....Przymierzylam, popatrzylam, zrobilam fotki I wyszlam.. a moze trzeba bylo te czapke kupic?  Pewnie tak.. po namysle stwierdzam ze stanowczo TAK !
No ale coz, moze nastepnym razem..?

Czapka wewnatrz miala wszyte swiatelka zasilane bateria, Niestety na zdjeciach te swiatelka sa niewidoczne ..

 I jeszcze kilka innych pomyslow znalezionych  w necie na takie swieteczne czapeczki..nie tylko dla dwunoznych :P

 

Pozdrawiam swiatecznie i zycze spokojnych Swiat Bozego Narodzenia.

Anka

Czapka slimak

Od zeszlego juz roku planowalam zrobic taka czapke.. Zuzylam na nia resztki wloczki zalegajacej w mojej szafie.. O wloczce moge napisac tylko to ze to akryl,nazw nie pamietam a banderole wyrzucilam juz dawno..
Czapke robilo sie szybko i przyjemnie ale..na kanadyjskie zimy to raczej sie ona nie bedzie nadawac..Jesien , owszem. :)

 

Klaniam sie ..I do napisania ...:)

Szalik i czapka z alpaki

Witam, piekna jesien w pelni, spacer po naszym Botaniku i sesja w nowej czapce i szalu . Obie rzeczy zrobione z Aplaki Brushed Silk.  Szal to 100 oczek nabrane na druty 3,5. kazdy z kolorow wyrobiony po jednym motku do wyczerpania. Tylko w jednym przypadku jest to moher, ktorego bylo wiecej . Kolor niebieski a wlasciwie Petrol. Pozostale to alpaca. wszystkie zakupione w sklepie Wloczkowo. Polecam goraco!
Czapka natomiast to 82 oczka nabrana na okragle druty nr 3. Przerabiane podwojna nitka zeby w glowe bylo cieplej. :)
Przepis na czapke znalaznam na stronie Dropsa.

Kolorowo..jesiennie...cieplo..

Szal z owczej welny Ingi z WloczekWarmii..  kolory zmierzchu. 30 dkg. Wzor chevron.

Wakacyjnie...

Dla Lindy..

Na zamowienie: Linda do moja nowa przyjaciolka, pozazdroscila mi mojego golfiaka I zlozyla zamowienie. Wybrala kolor naturalny, bo w kolorach ziemi jej do twarzy.

 

 Na golfiak wyszlo 3 motki slicznej, mieciutkiej wloczki zakupionej w Michaels.
Pod szyja zapinany jest dla wygody na 3 guziki.

 Golfiak juz sie nosi , ku zadowoleniu wlascicielki, a w miedzyczasie juz jest nowe zamowienie, tym razem na sweter dla przyjaciolki syna

 

Pozdrawiam I dziekuje za odwiedziny!

A jutro..Walentynki :)